go on

Dość specyficzna, delikatnie mówiąc. A pieski to najlepsza rzecz na świecie. Ja wracam co tydzień, dwa do domu, to mały kundel nie może wytrzymać ze szczęścia. Cóż z tego, że jestem chyba jedynym w rodzinie który wprowadza w jego życiu jakieś większe zasady - np. wyjście na spacer, mieszkam na wsi więc smycz niepotrzebna w szczególności, że pies [...]

Nic mi tak nie działa na nerwy jak atakowanie słabszych. Normalnie jestem spokojny, czasem wręcz boję się odezwać, wyrazić swoje zdanie. Ale jak ktoś słabszych atakuje, to takich bym tylko ogniem dział, taką złość czuję wtedy, że ciężko to wyrazić. Taki ktoś nie ma prawa nazywać się ojcem, bo dać nasienie to nie wszystko. Teraz mi wstyd za każdy [...]

Bane wyp!erdalaj z takimi pociskami, bo zawsze Ty krecisz aferę jadąc po jakichś sprawach osobistych. Nie ma tutaj takich akcji i nie będzie. Tolerujemy z chłopakami Twoje wyskoki, ale teraz przesadzasz. Piłek poj**ało cię ? Przecież ten typ ewidentnie próbuje grać na waszych uczuciach , wzbudzać litość i robić z siebie ofiarę (tak robią [...]

:)) no i elegancko zgasiłeś typa pilek. Cwaniak sądzi, że trafi na takiego, co się go wystraszy i wtedy on to wyczuje i będzie po tej osobie cisnął, a jak trafi na takiego, co mu się postawi, to się okazuje pi**ą %-)

Nie wiemy, czy Bóg ma nasz problemy w dvpie. Jeżeli go nie ma, to oczywiście nie ma o czym gadać, ale jeżeli jest to opcji jest parę 1) może mieć w dvpie 2) może nie mieć w dvpie ale z jakiegoś powodu nie robić nic 3) może nie mieć w dvpie i robić z tym bardzo dużo, ale jesteśmy za maluczcy żeby to ogarnąć I teraz jeśli chodzi o punkty 2 i 3 [...]

Moim zdaniem mozna zartowac z wszystkiego, po to przeciez, jesli Bog na stworzyl, to on dal nam poczucie humoru. Nie sadze by byl mrukiem jak przedstawia go kosciol. Patrzac na stworzenia mozna nawet poczucie humoru stworcy zauwazyc, juz nie wspominajac, jak wyglada nasze zycie - czesto niczym zart, i to w dodatku tragiczny %-)

Jest nawet takie powiedzenie, chcesz rozbawić Boga? Powiedz mu o swoich planach. Co do tego obrazka, to nie ukazywał on sacrum jako czegoś złego, ukazywał go jako Jezusa walczącego z szatanem a to kurcze jest prawda od wiek wieków. Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-04-02 16:25:19

Zwiazalem się ale wszystko wyweszylem sprytnymi technikami manipulcyjnymi xD Dobra robota! Znam taka jedna tu w Dublinie. Jej facet jezdzi na kotrakty budowlane, a ona w tym czasie daje rade zwiazek zaczac I skonczyc, wprowadzic sobie do domu I wyprowadzic nowego faceta. Bylo mi go szkoda, ale.potem sie okazalo, ze on wali wszystko co moze w tej [...]

Puar chciał, ale mama go powstrzymała. Bane może i nie potrzeba ale rozmowa z mądrym księdzem daje dużo siły. Przede wszystkim jak trafisz na ogarniętego spowiednika, to on Ci przypomni, że nie jesteś beznadziejny bo nagrzeszyłeś. Po prostu jesteś człowiekiem. Dobranoc.

Mój dziadek raz w miesiącu wypija naleweczkę z kolegą przy szachach. Szachy tak naprawdę są dla picu, żeby babcia się nie czepiała, że się spotykają na chlanie tylko. Ale raz nie wystawili szachów, bo przecież "ona i tak wie" to babcia do dziadka mówi "no chociaż byś wyjął te szachy tak dla przyzwoitości". W każdym razie dziadek mówi, że to dla [...]

Ja to się na mojego brata obraziłem jak wyjechał na studia, że mnie zostawia. A jak pierwszy raz przyjechał na studia to wisiałem mu na szyi chyba pięć minut. Natomiast jak go nie było to tylko pytałem rodziców codziennie kiedy przyjedzie. On miał wtedy 19 lat ja 9,ale zawsze mieliśmy silną więź mimo że nie spedzalismy aż tak dużo czasu razem.

Co ty nie będę dzikiem W święta to chyba normalne. Mój brat teraz podcina się przed latem i tylko marudzi, że jest głodny i, że go boli jak widzi ile jedzenia zostawiam bo on by zjadł a nie może. Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-04-22 20:56:23

Ograłem brata w monopoly. Ale co z tego jak on we wszystkich grach daje mi fory? Kurła no ja rozumiem, jak miałem pięć lat miało to sens, bo byłem małym gnojem, ale teraz ograłbym go bez tego. Więcej z nim w nic nie gram.

8-) hahahhaha Ona "Nie smuc sie, maly penis nie powinien byc problem w zwiazku" On "Ale to ty go masz"

https://www.youtube.com/watch?v=Jhmg5s5bNCk @@-) Teraz sobie myślę, że dobry low kicker z dobrą szczęką jednak mógłby okopać Conora w mma, a nie tylko w formule z dużymi rękawicami. Barboza nie wiem czy by nie padł po jakimś ciosie, więc może Tony? Ma dobre low kicki. Tylko on bardziej polega na swojej szybkie regeneracji, zalicza knockdown ale od [...]

Co do low kickerów w LW z dobrą szczęką, to oprócz Tony'ego przecież jest jeszcze Gaethje. Teraz chyba jest wolny i do nikogo nie zabukowany nie? Fajnie by było zobaczyć go przeciw Conorowi jak używa kopnięć. Tylko nie wiem czy on za nierozważnie nie walczy... Page zobaczymy jakie wyciągnie wnioski. Jak będzie mówił że to tylko wpadka i dalej [...]

Generalnie to zastanawiam się jak można być Najmanem... On ma chyba jakieś zaburzenia psychiczne, że sobie jeszcze nie uświadomił kim jest. No akurat Najman jest jaki jest,(ja go nawet lubię) jest imo bardzo inteligentnym gościem, który ma na "sport " wywalone , imo mu się już od dawna nie chce po prostu , robi co robi aby być w centrum uwagi i mu [...]

W takich momentach dostrzegam nieocenione zalety Internetu. To niesamowicie budujące, że w jakikolwiek sposób motywujemy Olka do walki. Zresztą swoją postawą stawia on moje problemy w innej perspektywie i także przyczynia się do walki z nimi:-)) Ma chłop niesamowitą siłę, ma również jak widzę niesamowite oparcie w rodzinie - także nie pozostaje [...]

Cześć chłopaki, co u Was? U mnie tak sobie, chociaż znów dostaje sterydy i dzięki temu jakoś jeszcze funkcjonuje. Wczoraj w nocy o mało się nie przekręciłem, ale widzę że mama i tata Was o tym powiadomili. Przestraszyłem się na tyle, że dziś po raz pierwszy poprosiłem lekarza żeby powiedział mi coś więcej o moim stanie. Sytuacja wygląda tak, że [...]

Interesy z niepoważnymi ludźmi chyba nie są zbyt owocne. Mój tata miał też nieciekawą sytuację w pracy. Bo dali mu propozycje żeby poprowadził szkolenie w Krakowie i musiałby wyjechać na kilka dni. Od razu powiedział, że nie ma opcji, bo ma syna w szpitalu i musi być na miejscu. Ale i tak go wpisali jako prowadzącego, mimo że powiedział że nie da [...]